Dodekanez, administracyjnie istnieje jako osobna prowincja od 1955 roku i składa się nie z dwunastu, jak sugeruje nazwa, lecz z 26 wysp. Na mocy pokoju paryskiego z dnia 28 października 1947 roku, Rodos i cały Dodekanez został przekazany Grecji. Uroczystość przekazania przez władze brytyjskie miały miejsce w dniu 31 marca 1947 roku. Natomiast oficjalna ceremonia integracji odbyła się w dniu 7 marca 1948 roku i data ta odtąd jest na Dodekanezie obchodzona, jako oficjalne święto. Nim jednak do tego doszło, Rodos przeszło długą drogę, aby powrócić do Grecji.
Droga do niepodległości
Dodekanez, zawsze, ze względu na swoje położenie, we wschodniej części Morza Śródziemnego był atrakcyjnym kąskiem dla wszystkich. Persowie, Arabowie, Wenecjanie, Frankowie, Turcy, Włosi, wszyscy doceniali jego strategiczne położenie na mapie świata.
W 1821 roku, po rewolucji, Dodekanez, odzyskał na krótko niepodległość, by w 1830 roku, ponownie (wraz z Samos) powrócić pod panowanie tureckie.
Pod włoskim panowaniem
5 maja 1912 roku Włosi przejęli miasto Rodos. W kilka dni później opanowali całą wyspę, zaś do 20 maja panowali już na całym Dodekanezie, z wyjątkiem Kastelorizo.
W kwietniu 1919 roku doszło do wydarzeń znanych z historii, jako „Krwawa Wielkanoc”. Wówczas to ludność Rodos wystąpiła zbrojnie przeciw włoskim władzom. Bunt krwawo stłumiono. W lipcu 1919 roku podpisano w Paryżu, porozumienie Tittoni-Venizelos. Na podstawie tej umowy Włochy zgodziły się przekazać Grecji Dodekanez, z wyjątkiem Rodos,. Później na okres pięciu lat, miał pozostać włoski, zaś potem o jego losach miały zadecydować wyniki referendum, przeprowadzonego wśród mieszkańców.
W sierpniu 1920 roku, ponownie ważą się losy Dodekanezu. Wówczas to w Sevres, zostaje podpisany traktat, w wyniku, którego Turcja uznaje grecką zwierzchność nad Wyspami Morza Egejskiego, prócz Dodekanezu, który zostaje przyznany Włochom. Równocześnie Włochy rezygnują na rzecz Grecji z wszelkich praw do wysp Morza Egejskiego. W 1922 roku, na skutek problemów Grecji i Turcji w Azji Mniejszej, Włosi łamią postanowienia traktatu i pozostają na wyspach.
Rodos w rękach Niemców i Brytyjczyków
8 września 1943 roku, po kapitulacji Włoch, władzę na Rodos, przejmują Niemcy. Pozostają oni na wyspie przez następne dwa lata, kiedy to w 1945 roku, następuje zakończenie II wojny i kapitulacja Niemiec.
9 maja 1945 roku, na wyspie pojawiają się Brytyjczycy i rozpoczyna się krótki okres panowania brytyjskiego na Rodos.
W końcu w 1947 na mocy, podpisanego w Paryżu traktatu pokojowego z Włochami, Dodekanez zostaje nadany Grecji, zaś Włochy zostają zmuszone do zapłaty odszkodowania.
Rodos wraca do Grecji
W dniu 9 stycznia 1948 roku, Parlament Grecki stwierdza, że wyspy Dodekanezu:
- Rodos
- Kalymnos
- Karpathos
- Astypalea
- Nisyros
- Patmos
- Chalki (Halki)
- Kasos
- Tilos
- Symi
- Kos
- Leros
- Kastelorizo
zostają wcielone do Grecji, stając się nieodłączną częścią państwa greckiego. Odbyło się to 28 października 1947 roku. Dnia 7 marca 1948 roku na Rodos przybywa Król Fryderyk, aby wziąć udział w uroczystościach związanych z integracją.
Dziękuję, zawsze z przyjemnością czytam 🙂
Proszę bardzo 🙂 Miło mieć świadomość, że kogoś to interesuje, poza mną rzecz jasna i nie pozostaje sztuką dla sztuki 😉 Pozdrawiam 🙂
Dziękuję za ciekawy artykuł. Czy na Rodos i na innych wyspach Dodekanezu zostali jacyś Włosi? Co stało się z ich własnością, przecież budowali nie tylko liczne budynki publiczne, ale i domy prywatne? Przez 41 lat musiały pozostać jakieś mieszane rodziny. Na Rodos, jako chyba jedynej wyspie greckiej, jest mniejszość turecka, zachowali też swoje majątki, są tureckie restauracje, na Starym Mieście działają fundacje, czynne są niektóre meczety, przynajmniej jedna biblioteka i palarnia nargile. Poza lokalną mniejszością, pracuje tu sporo Turków z Turcji, zwłaszcza w biznesie jachtowym, ale Turcy z kontynentu mają tu też swoje hotele. NB Ciekawe, dlaczego tylko tu, a na innych wyspach Dodekanezu nie?
Na Rodos mieszkają Włosi. Niektórzy z nich są potomkami tych, którzy mieszkali tu 100 lat temu. Mieszkają, pracują, a niektórzy prowadza własne interesy. Nie są traktowani jak mniejszość, tylko jak inni obywatele UE mieszkający na wyspie. Duża jest tez grupa Włochów, którzy przyjechali tutaj w ostatnich latach. niektórzy są na stałe, inni przyjeżdżają na wakacje, do swoich letnich domów. Sama mam kilku znajomych Włochów i jednego Greko-Włocha 😉 Kiedy Rodos, jak inne wyspy Dodekanezu przyłączyły się do Grecji, wówczas większość Włochów opuściła wyspę z własnej woli. Stanowili oni grupę rolników i robotników, po których zostały ruiny domostw w wioskach, których już nie ma (https://wysparodos.com/woskie-wioski-na-rodos/) Wyspę opuścili też wojskowi. Pozostali nieliczni, którzy nadal mieszkali w swoich domach. Co do Turków, to nie tylko na Rodos żyje duża społeczność turecka. Na Kos również Turcy mają swoje interesy, prowadząc m.in. restauracje i tawerny.