Biblioteka to może za duże słowo, ale biblioteczką już to można nazwać. O co chodzi? O inicjatywę grupy ochotników, która działa pod nazwą Dobrowolna Grupa Czytelnicza „Aerostat”.
Grupa „Aerostat”
Na FB działa grupa ochotników, którym bliskie są sprawy czytelnictwa i którzy troszczą się o to, by książki trafiały do instytucji, a także do nas wszystkich. Grupa Czytelnicza „Aerostat” została utworzona w czerwcu 2019 roku i początkowo nosiła nazwę „Akcja dla książki”. Mimo że nazwa się zmieniła, to założenia grupy pozostały takie same. Działają oni na wyspie Rodos, propagując czytelnictwo i organizując różne akcje np. zbiórkę książek dla biblioteki rodyjskiego szpitala. Członkowie grupy odwiedzają też przedszkola, by czytać dzieciom książki i rozmawiać o nich. Promują czytelnictwo nie tylko u najmłodszych. Donoszą o nowościach i ciekawych książkach, wartych przeczytania. Dzięki takim ludziom świat jest bardziej kolorowy, a książki papierowe mają szansę przetrwać, mimo rozwoju technologii.
Biblioteka plenerowa
Członkowie Stowarzyszenia „Aerostat” mieli pomysł na stworzenie i funkcjonowanie wymiennej biblioteki plenerowej w mieście Rodos. Udało im się to uczynić w październiku zeszłego roku. Od 28 października działa na deptaku Mandraki, obok Trullos pierwsza biblioteczka plenerowa.
Działa ona jako samoobsługowy regał, gdzie każdy może swobodnie podchodzić i wymieniać książki. Zasada jest taka, że aby zabrać jakąś książkę z szafy, trzeba na jej miejsce zostawić inną, a drzwi starannie zamknąć. Całe przedsięwzięcie opiera się na zaufaniu i wymaga troski ze strony wszystkich, gdyż tylko wówczas biblioteczka będzie mogła skutecznie funkcjonować i oferować swoje „skarby”.
Powstanie biblioteki wsparli finansowo i praktycznie sami członkowie grupy „Aerostat”. Motyw biblioteczki zaprojektował malarz, Heike Kummer. W biblioteczce można znaleźć książki dla dzieci i dorosłych, głównie w języku greckim, ale są też pozycje anglojęzyczne. Uważam, że biblioteka plenerowa to dobry pomysł i wart rozszerzenia o inne miejsca na wyspie.