Harmonogram Dni Muzyki
1 i 2 września wystąpigrecko-turecka grupa młodych muzyków, która występuje razem już od siedmiu lat. Prezentują oni najważniejsze utwory wszech czasów oraz przeboje muzyki filmowej. Taki będzie tez repertuał pierwszego wieczoru.
2 września grupa zaprezentuje muzykę Bethowena, Mozarta i Mendlsona. Dyrygować orkiestrą będzie turecki dyrygent Cem Mansur.
4 września to recital fortepianowy, utalentowanego pianisty Paris Tsenikoglou, który wykona autorski program, zawierający najlepsze kompozycje XIX wieku.
6 września, to prawdziwy rarytas dla wielbicieli greckiego kompozytora Mikisa Theodorakisa. Wówczas to właśnie można będzie wysłuchać jego kompozycji, które wykona Sophia Manousaki. Program muzyczny opracował i zinterpretował e przez wiele lat, w tandemie z kompozytorem, to osobista interpretacja Stefanos Korkolis.
Wszystkich mających okazję i ochotę serdecznie zapraszam 🙂
Witam 🙂 Bardzo fajnie , że trafiłam na Pani bloga. Wybieramy się z mężem 14 września do Corali Beatch w Pefkosna dwa tygodnie. Chcemy zjechać wyspę wynajętym samochodem w 3 dni. Mam prośbę, co Pani poleciłaby w punktach do zobaczenia. Interesują nas widoki, klimaty greckie i przyroda. Uwielbiamy się kąpać. Plaże już sobie wydrukowałam ze strony bloga, dziękuję 🙂 Nie znamy angielskiego, więc przed wyjazdem się trochę przygotowuję, bo internetu w naszym lokum również nie ma.
pozdrawiam
Mariola
Witam serdecznie 🙂
Jeżeli interesują Was widoki to nadaje się każdy wysoki punkt na wyspie. Osobiście polecam widok z zamku w Monolithos, widok z Akropolu w Lindos i oczywiście spod klasztoru Tsambika.
Co do przyrody to Dolina Motyli, jak najbardziej. Nie uważam, że jest to miejsce tylko na okres kiedy są motyle, chociaż jest to niewątpliwie dodatkowa atrakcja. Co do miejsca, które mogę polecić w kategorii przyroda, znajdzie się góra Profitis Ilias. Łączy ona w sobie nie tylko swoisty mikriklimat, otoczenie lasu, ścieżki spacerowe, aż do Salakos, na miejscu klasztor i Willę Mussoliniego. Na obrzeżach Rodos, warto zatrzymać się w parku Rodini.
Greckie klimaty najłatwiej znaleźć tam, gdzie nie dotarła masowa turystyka, czyli w interiorze wyspy Wioski Laerma, Siana, Monolithos czy Psintos to przykłady takich miejsc. Dodatkowo w tych miejscach można zjeść autentyczne greckie potrawy.
W razie dodatkowych pytań służę pomocą 🙂
Dziękuję serdecznie za podpowiedzi 🙂 Chciałabym jeszcze zapytać o termy Kalithea, czy to są termy z wodą termalną do kąpania, czy obszar wydzielony z dostępem do wody morskiej. Nazwa termy, kojarzy mi się raczej z wodą termalną, czyli taką ciepełką.
pozdrawiam
Mariola
Termy Kalithea niegdyś były kurortem z gorącymi źródłami termalnymi, stąd też nazwa, być może myląca dla niektórych. Jednak nadal jest to obiekt, w którym znajdują się termy, tyle że obecnie nieczynne.
W ostatnich latach były sukcesywnie odnawiane i obecnie można podziwiać budynki w orientalnym stylu, jednak o kąpieli w gorących źródłach można pomarzyć (przynajmniej na obecną chwilę – może kiedyś…)
Na terenie Term, w małej zatoczce usytuował się bar z darmowymi leżakami. Tutaj można się wykąpać w morzu 😉 Jeden warunek. Trzeba pojawić się dość wcześnie, gdyż wolne miejsca znikają szybko 🙂
Dziękuję serdecznie 🙂 Jest Pani kopalnią wiedzy. Nie chciałaby się Pani zając tym zawodowo? Dorota Kamińska z bloga Sałatka po grecku rozwinęła się bardzo. Korzystaliśmy z jej usług przewodniczych na Korfu w tamtym roku. Nie wiem ilu Polaków odwiedza Rodos, bo na Korfu i Zante sporo.
pozdrawiam z pomorza gdańskiego ( nie możemy się już doczekać pięknych widoków i kąpieli w ciepłym morzu)
Mariola
Dziękuję za miłe słowa 🙂
Nie myślałam o żadnej działalności komercyjnej. Po prostu dzielę się swoją pasją z innymi, a jeżeli mogę przy tym komuś pomóc, to dodatkowo cieszy 🙂
Często spotykam na wyspie, w tawernie czy w hotelu naszych rodaków. Niekiedy są to ludzie przytłoczeni nadmiarem informacji lub wręcz przeciwnie, szukający jej i mający wiele pytań. Niestety informacji w języku polskim brak lub są jakieś skąpe. Wszelkie materiały informacyjne najczęściej wydawane są w języku angielskim, niemieckim, francuskim, włoskim i rosyjskim. Oczywiście po grecku, a ostatnio nawet po hebrajsku 😉 Nasz rodzimy język traktowany jest po macoszemu. Stąd też pomysł bloga, by pomóc w orientacji po wyspie, a Polaków corocznie przybywa na wyspę sporo.
Pozdrawiam z wciąż upalnego Rodos 🙂
Pani Mariolu, piszę tutaj, bo nie wiem czy odwiedza Pani naszą stronę na FB. 18 września odbędzie się bowiem Festiwal w Pefkos, a wówczas będzie juz pani na miejscu. Bez przemieszczania się, bedzie okazja uczestniczenia w nim, posłuchania muzyki, oglądnięcia występów, czy tez spróbowania tradycyjnego jedzenia.
Serdecznie zapraszam 🙂
Proszę jeszcze doradzić, czy warto do doliny motyli pojechać po 15 września, bo jak Pani pisze motyle są w dolinie raczej do września.
Mariola