Zdecydowaliśmy się na wypoczynek na Rodos i ustaliliśmy czas wyjazdu. Teraz powinniśmy ustalić miejsce naszego, letniego wypoczynku. Wybór miejsca wypoczynku jest bardzo ważny. Przy jego określaniu musimy wziąć pod uwagę nasze preferencje, cel naszej podróży, indywidualne potrzeby i wymagania.
Czego innego będzie, bowiem szukał samotny, młody mężczyzna, rodzina z malutkim dzieckiem czy para emerytów. Każdy znajdzie miejsce odpowiednie dla siebie, pod warunkiem, że określi swoje potrzeby. Poniżej postaram się przybliżyć nieco wyspę.
Wybór miejsca wypoczynku – wybrzeże zachodnie
Turystyka po tej stronie wyspy rozwinęła się głównie w jej północnym odcinku. Plaże z tej strony wybrzeża są często kamieniste, a morze intensywnie faluje. Klimat jest tu bardziej wilgotny, jest więcej zieleni, ale też wiatr jest bardziej odczuwalny.
Ixia to typowy przykład wakacyjnego kurortu. Położona blisko miasta Rodos, bo zaledwie 5 km na zachód, daje doskonałe możliwości do wypoczynku poza gwarem miasta, ale blisko jego atrakcji. Bardzo dobre połączenie autobusowe, lub tanie taksówki sprzyjają częstym wizytom w stolicy. Ixia znana jest przede wszystkim z doskonałych warunków do uprawiania windsurfingu. Wzdłuż wybrzeża znaleźć można przytulne greckie tawerny i dobrej klasy hotele. W Ixii przeważają plaże z drobnym żwirkiem.
Na zachodnim wybrzeżu nie brakuje zabytków do zwiedzania. Najważniejsze to ruiny starożytnego miasta Ialyssos z gotyckim klasztorem.
Interesujące z tej strony wybrzeża jest też pozostające w ruinie starożytne doryckie miasto Kameiros. Na uwagę zasługują zamki joannitów w Monolithos oraz w Kritinia.
To po tej stronie łatwiej dostać się do Petaloudes, czy trafić na winną degustację do Embony.
Zaraz za Paradisi, znajduje się warta odwiedzenia miejscowość Theologos. Do dziś zachowała tradycyjny, wiejski charakter dzięki swemu położeniu na uboczu i rolniczej specyfice. Piaszczysto-żwirowe plaże i przybrzeżne wody stworzone są do nauki i uprawiania windsurfingu oraz kitesurfingu. Theologos posiada dobre połączenie autobusowe z Rodos i stanowi wspaniałą bazę turystyczną dla osób chcących zwiedzać wyspę. W miasteczku znajduje się wiele tradycyjnych tawern, barów i małych sklepików.
Wybór miejsca wypoczynku – wybrzeże wschodnie
Wybór miejsca wypoczynku po wschodniej stronie może być trudne. Wybrzeże jest łagodne, pełne uroczych zatoczek oraz różnych plaż. Wiatr po tej stronie wyspy wieje dokładnie tak samo, jak na zachodnim wybrzeżu. Jednak z powodu załamań terenu, jest on mniej odczuwalny.
Całe wybrzeże usiane jest plażami i są to zwykle plaże żwirowe i piaszczysto-żwirkowe. Amatorzy plaż piaszczystych też znajdą dla siebie kilka. Począwszy od północy będą to plaża w Faliraki, w Afantou, plaża Tsambika w okolicach Archangelos, plaża Agathi, niedaleko Charaki, zatoka Vlicha oraz Glistra za Lardos. Ładne plaże znajdziemy również w Kiotari, lecz nie w każdym miejscu. O plażach napiszę zresztą osobno, gdyż jest to szeroki temat.
Pomyślmy o rozrywkach. Najbardziej rozrywkowym miejscem na wyspie, bez wątpienia są Faliraki. To typowo wypoczynkowa miejscowość, w której w październiku życie zamiera. Jednak przez całe lato jest hałaśliwym, tłumnym miejscem, pełnym barów, kawiarenek i dyskotek. Życie w tej miejscowości zaczyna się wraz z nastaniem wieczoru. Amatorzy sportów wszelakich również znajdą tutaj coś dla siebie. Jest mini golf, hala do kręgli, duży park wodny oraz lunapark.
Kalithea, na północ od Faliraki, to miejsce idealne do zwiedzania i spokojnego wypoczynku. Wody zatoki są spokojne i ciche, przez co stwarzają doskonałe warunki do snurkowania.
Oddalona zaledwie kilka kilometrów od stolicy wyspy, zapewnia dogodne połączenia autobusowe z resztą wyspy. Miejscowość oferuje również kilka atrakcji do zwiedzania. Kilka kilometrów dalej znajdziemy się w Termach Kalithea. Prócz tego między ekskluzywnymi, nowoczesnymi hotelami, możemy znaleźć zachowane wśród zieleni, bizantyjskie monastyry i kapliczki.
Jadąc na południe od Faliraki miniemy Afandou, w której znajdziemy długą, piaszczystą plażę, idealną dla rodzin z dziećmi. Jeżeli jesteśmy amatorami golfa, gdyż właśnie w okolicach Afandou, znajduje się jedyne na wyspie pole do golfa.
Jadąc dalej na południe natrafimy na kolejny, typowo turystyczny kurort, Kolymbia. Osada założona przez Włochów, tonie wśród zieleni. Główna droga osady, zwana aleją eukaliptusową ciągnie się przez całą długość miasteczka, od drogi głównej Rodoos-Lindoos, aż do morza. Miejscowość składa się głównie z hoteli, restauracji oraz turystycznych sklepów. Dwie plaże miejscowości, w sezonie są zwykle zapchane do granic możliwości. Jadąc od Kolymbia, w stronę środka wyspy, dojedziemy do doliny Epta Piges, czyli Siedem Źródeł.
Zjeżdżamy na chwilę do interioru
Jadąc dalej tą drogą, objedziemy wzgórze Proroka Eliasza oraz wyjedziemy w Kalavardzie, na zachodnim wybrzeżu, nieopodal wykopalisk archeologicznych Kameiros.
Ale zboczyliśmy z trasy, więc jedźmy nadal na południe.
Za wysoką górą, na której stoi kapliczka Matki Boskiej Tsambika, znajdziemy najpiękniejszą według mnie plażę na wyspie. Aby do niej trafić, trzeba zjechać z głównej drogi w lewo i podążać za drogą, która więc się w dół sprowadzi nas prosto na morski brzeg. W sezonie zwykle jest tutaj sporo ludzi, lecz z powodu jej rozmiarów, nawet wówczas nie odczuwa się tłoku. Na uwagę zasługuje również sam monastyr Panagia Tsambika. Stanowi on miejsce pielgrzymek bezdzietnych kobiet, które proszą w nim o łaskę poczęcia. Ze wzgórza rozciąga się wspaniała panorama na okolicę. W pogodny dzień, można dostrzec Akropol w Lindos.
Tradycyjne miejsca
Podążając na południe miniemy największą na wyspie wieś Archangelos. Przewodniki określają ją jako nieciekawą, lecz wynika to po prostu z niewiedzy. Jest to, bowiem wioska pełna tradycji. Trzeba tylko zejść z głównej drogi, przecinającej wieś i zaszyć się w zaułkach starych, małych domków, żywcem jakby przeniesionych z Cyklad. Podążając w górę dostaniemy się do pozostałości zamku joannitów, który sam w sobie nie ma już wiele do zaoferowania, lecz widok, który się z niego rozciąga, osładza trud wspinaczki. Jeżeli myślimy o zakupie oryginalnych pamiątek, to jest to odpowiednie miejsce. Archangelos słynie, bowiem z rękodzieła i rzemiosła. Dlatego to dobre miejsce na zakup skórzanych sandałów, glinianych naczyń lub ręcznie tkanych makatek.
Malona i Masari to typowe rodyjskie wsie. Pierwsza z nich słynie z placuszków grzybowych, pitaroudia, druga jest miejscem uprawy pomarańczy.
Gdy zjedziemy z drogi w stronę morza to dotrzemy do Charaki, małej rybackiej miejscowości, z szeregiem klimatycznych tawern, nad kamienista plażą.
W bok od Charaki, droga zaprowadzi nas do drugiej plaży – Agathi, zwanej też Golden Sand. Jej szafirowe wody są zawsze bardzo ciepłe. Na plaży znajduje się kilka tawern oraz ośrodek sportów wodnych. Nad plażą rozciągają się ruiny zamku Feraklos.
Jadąc główną drogą na południe przejedziemy przez środek Kalathos, niewielkiej wsi, rozłożonej na górskim stoku. Chętni, którzy chcą się tutaj zatrzymać mają do wyboru pięciogwiazdkowy Atrium Palace lub kilka mniejszych hotelików i pensjonatów.
Zaraz za miejscowością droga się rozwidla. Jadąc dalej główną drogą dojedziemy do Lindos, a dalej przez Pefkos, Lotharikę do Lardos.
Odbijając w prawo i przejeżdżając przez Pilonę, dojedziemy do Lardos, o wiele szybciej.
O Lindos pisałam wcześniej TUTAJ. Za Lindos, większym kurortem po tej części wyspy jest Kiotari, pełne hoteli, sklepów, ośrodków sportów wodnych i plaż.
Wcześniej znajduje się Pefkos, które jest kolejnym rozrywkowym miejscem na wyspie. Tu również jest sporo barów, klubów, restauracji i innych miejsc rozrywki.
Na południe wyspy
Lardos to mała wieś, którą upodobali sobie mieszkający na wyspie Anglicy. Jest tu kilka dobrych tawern i jeden spory sklep turystyczny. Na głównym placu wsi, z fontanną pośrodku, koncentruje się życie mieszkańców.
Za wsią znajduje się mini golf oraz tor dla gokartów. Kilka kilometrów za wsią znajduje się kilka małych hoteli oraz kamienista plaża, ukryta w zatoce. Następna, na południe plaża, to piaszczysta Glistra, idealne miejsce dla pływaków.
Począwszy od Gennadi w dół plaże są już tylko kamieniste, a woda zimniejsza. Ostatnią miejscowością na południu wyspy jest Kattavia. Jest to tradycyjna rodyjska wieś.
Jadąc na południe od wsi, dojedziemy do południowego cyplu Rodos, słynnej plaży Prassonissi, która jest rajem dla surferów. Wieją tu zwykle wiatry wykorzystywane przez amatorów deski.
Dzięki dobrze rozwiniętej komunikacji, na obu wybrzeżach, dotarcie do wielu atrakcji nie stanowi problemu. Jedynie dotarcie do wiosek ukrytych wewnątrz wyspy, może stanowić problem, gdyż komunikacja jest tutaj ustawiona pod mieszkańców i ich potrzeby.
Zdaję sobie, że przedstawiłam jedynie ogólny zarys, dotyczący miejsc wypoczynku na wyspie. Dlatego niezdecydowanych zachęcam do obserwacji dalszych wpisów, gdzie pojawiać się będzie charakterystyka poszczególnych miejsc i wsi, opisy zabytków i atrakcji oraz informacje pomocne w podjęciu trafnego wyboru. Gdyż wybór miejsca wypoczynku to dopiero pierwszy krok ku wspaniałym wakacjom.