Wioska nie jest duża, i nie przekracza 1800 mieszkańców. W okolicy znajduje się wiele kościółków oraz klasztory warte odwiedzenia. Niedaleko znajduje się stare, nieczynne wojskowe lotnisko włoskie. Wieś ogólnie sporo zawdzięcza Włochom, bo to pod ich rządami rozwinęła się. Istnieje stara Maritsa, z tradycyjnymi domkami oraz wioska nowoczesna, jako oznaka postępu, który ciężko zatrzymać.
Czym wyróżnia się Maritsa? Tym, że jak na tak małą populację mieszkańców, ma dużą liczbę barów, tawern, kawiarni i sklepów. To najlepsze miejsce, żeby spróbować tradycyjnych greckich i rodyjskich przysmaków, a także spróbować produkowanego na miejscu ouzo. Wioska ma siedem tawern, kilkanaście kawiarni, barów i dwa nocne kluby.
Osobiście znam i polecam tawernę Masasoura, gdzie kuchnia jest smaczna, a posiłki przygotowywane ze świeżych składników. Godne polecenia są również tawerny Odysseia i Giannis.
Jadąc na południe od wsi dojedziemy do Doliny Motyli.