Niecodzienną przygodę przeżyli turyści przemieszczający się dzisiaj, przed południem, podczas transferu z lotniska. W okolicy Archangelos, dokładnie w okolicy Livada, kierowca zauważył awarię i zjechał na pobocze. Ewakuowano wszystkich pasażerów dla których podstawiono nowy autobus. Niedługo potem w pojeździe wybuchł pożar, który spalił go doszczętnie, pomimo tego, że kierowca odpowiednio wcześniej zawiadomił służby ratownicze.
Prawdopodobną przyczyną pożaru autokaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Nikomu nie zagrażało bezpośrednio żadne niebezpieczeństwo, pomimo, że było gorąco.
Prawdopodobną przyczyną pożaru autokaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Nikomu nie zagrażało bezpośrednio żadne niebezpieczeństwo, pomimo, że było gorąco.